ROSJA SZYKUJE "NIEPRZYJEMNE NIESPODZIANKI". TRUDNE MIESIąCE PRZED UKRAINą

Dowódca Gwardii Narodowej Ukrainy Oleksandr Piwnenko jest przygotowany na to, że Rosjanie w najbliższym czasie będą starali się wykorzystać swoją przewagę. Zapowiedź nowej zachodniej pomocy dla Kijowa daje nadzieję na reaktywację ukraińskiego potencjału, jednak na fizyczne nadesłanie nowej broni zapewne trzeba będzie poczekać. Rosja będzie próbowała wykorzystać ten moment.

Wojna w Ukrainie. Śledź relację NA ŻYWO w Wirtualnej Polsce

- Rosjanie przygotowują dla naszych Sił Obronnych "nieprzyjemne niespodzianki" na nieoczekiwanych frontach i być może odniosą pewne sukcesy i uda im się osiągnąć 10-15 proc swoich celów - powiedział Oleksandr Piwnenko w rozmowie z ukraińskim portalem Liga.net.

Dowódca Gwardii Narodowej jest jednak przekonany, że wzmożona rosyjska batalia nie przyniesie Kremlowi strategicznego zwycięstwa. Wojskowy podkreśla, że Moskwie nie uda się "przejąć" ani Zaporoża, ani Charkowa i nawet jeśli armia Władimira Putina będzie próbowała ponownie nacierać na Kijów, to będą to jedynie "działania demonstracyjne".

Zobacz także:

Dramatyczny dane. Rosjanie molestują seksualnie jeńców wojennych

Według prognoz Piwnenki, armię ukraińską czeka kilka trudnych miesięcy rosyjskiej ofensywy. Ukraińska armia liczy się z atakami w najmniej oczekiwanych miejscach. - Będzie presja, będą starali się nacierać gdzie tylko się da. Przesuniemy linie kontaktowe i jednostki, wykorzystamy rezerwy. Będziemy współpracować z artylerią i dronami FPV - zapewnił dowódca ukraińskich sił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska w zasięgu rażenia Rosji. Wojskowy wskazuje, co bardziej zagraża

Ołeksandr Piwnenko wspomniał też, że mimo dużych strat Rosja nie musi wstrzymywać swojej ofensywy. Każdego miesiąca jest w stanie werbować kolejnych 30 tysięcy żołnierzy.

Wojskowy dodaje, że Ukraina, aby definitywnie wygrać wojnę, musi zadać Rosji zdecydowanie mocniejszy cios i doprowadzić do takich strat, których nie będzie ona w stanie w krótkim czasie odbudować. - Chodzi zarówno o personel, jak i sam sprzęt - wyjaśnia Piwnenko.

Ukraina gotowa na najgorsze. Nadchodzą trudne miesiące

W ocenie dowódcy Gwardii Narodowej Ukrainy, Rosja nie będzie w stanie w tym roku osiągnąć żadnych celów strategicznych. Dodał jednak, że gdyby dać jej dwa czy trzy lata na odbudowanie, z całą pewnością uderzyłaby ponownie, z nową siłą.

Zobacz także:

Nowy cel Rosjan. "Będą chcieli zatrzymać transport broni" [RELACJA NA ŻYWO]

Dlatego tak ważna dla Ukrainy jest mobilizacja na pełną skalę. Wzmocnienie szeregów obrony Ukrainy zapewnić by mogło rotację na linii frontu i większą efektywność armii. - Bez rotacji ludzie się wyczerpują, a żadna jednostka nie może bronić się bez przerwy przez 2 czy 3 lata - dodał Ołeksandr Piwnenko.

Źródło: Liga.net

Czytaj także:

Rosja szykuje uderzenie? Putin zatwierdził plan ws. armii

"Nie tylko nuklearne". Ukraiński agent o "walizkach" Putina

Putin ostrzega Niemcy. W języku niemieckim

2024-04-24T09:13:14Z dg43tfdfdgfd