Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało Waldemara G., 65-letniego adwokata i rektora jednej z warszawskich uczelni. Zatrzymanie odbyło się na polecenie prokuratora podkarpackiego pionu PZ Prokuratury Krajowej, w ramach śledztwa dotyczącego korupcji.
Jak dowiedział się portal "Onet.pl", Prokuratura Krajowa poinformowała, że zatrzymany usłyszał zarzuty powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych i przyjęcia korzyści majątkowej o wartości 50 tys. zł.
Dodatkowo podejrzany jest o próbę doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200 tys. zł. Jeżeli te zarzuty okażą się prawdziwe, Waldemar G. może spędzić w więzieniu nawet 8 lat.
Warszawa: W stolicy zabrzmią syreny. Będą wyły przez cały miesiąc
W związku z koniecznością zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, prokurator złożył wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego.
Sąd podzielił stanowisko prokuratora i uwzględnił wniosek, nakładając na adwokata środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Co dalej z CBA? Rząd Tuska podjął decyzję
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-04-24T12:07:50Z dg43tfdfdgfd