Aktywiści znowu próbowali zablokować Warszawę. W piątek wyszli na jedznię mostu Świętokrzyskiego. Do akcji natychmiast wkroczyła policja.
Aktywiści z Ostatniego Pokolenia około godziny 8.30 próbowali zablokować ruch na moście Świętokrzyskim w Warszawie.
Tym razem ustawili się po stronie Powiśla na wysokości Syrenki. Weszli na jezdnię i próbowali się do niej przykleić. Policja zablokowała ruch w kierunku Śródmieścia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze mieli ze sobą płyn, którym odkleili aktywistów z asfaltu i ściągnęli ich z jezdni. Utrudnienia trwały tylko kilka minut, dlatego korek nie zdążył się jeszcze utworzyć.
Jednej z osób, która obserwowała z boku zdarzenie, puściły nerwy. Mężczyzna rzucił się na młodego człowieka, który prawdopodobnie też był aktywistą i nagrywał zdarzenie. Bardzo szybko zainterweniowała policja, która go uspokoiła.
Na miejscu pracuje kilkunastu funkcjonariuszy, którzy spisują aktywistów. Policjanci przenieśli ich na chodnik, tak aby nie blokowali ruchu.
Policja w rozmowie z WP przekazała, że o godzinie 8.30 aktywiści próbowali zablokować jedynie most Świętokrzyski.
Czytaj też:
"Ostatnie Pokolenie" wyszło na ulice. Zablokowano skrzyżowanie
Incydent na Torze Służewiec. Aktywiści w akcji
Czytaj także:
Zaczęło się z samego rana. Kordony policji na mostach w Warszawie
Dwa lata od brutalnego zabójstwa dziennikarza na Śląsku. Podejrzany nieuchwytny
Morderstwo na Pomorzu. Policja publikuje wizerunek poszukiwanego
2024-04-26T07:20:42Z dg43tfdfdgfd