Według informacji przekazanych przez ukraińskie media i agencję Reutera w Rosji doszło do pożaru obiektu paliwowego w obwodzie smoleńskim. Informacje te opierają się na komunikacie gubernatora obwodu Wasilija Anochina, który poinformował o incydencie na swoim koncie na Telegramie.
Anochin wskazuje na ukraińskie drony jako przyczynę pożaru, twierdząc, że zostały one zestrzelone, a pożar wywołały spadające odłamki. Ta informacja nadal wymaga jednak niezależnej weryfikacji.
Zobacz także: Trafi w monetę z odległości kilometra. Ultranowoczesna broń laserowa wzmocni ukraińską armię
Rosyjskie źródła informują, że ukraińskie drony atakowały również obiekty w obwodach biełgorodzkim, kałuskim, briańskim i kurskim. Media ukraińskie, powołując się na te źródła, donoszą, że w obwodzie kałuskim doszło do uszkodzeń "infrastruktury energetycznej".
Gubernator obwodu briańskiego potwierdził również pożar "obiektu infrastruktury energetycznej" w swoim regionie.
Zobacz także: Rosyjska armia jest większa niż na początku inwazji na Ukrainę. Prognozy przerażają
Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że zestrzeliło lub unieszkodliwiło 50 ukraińskich dronów atakujących cele w Rosji w ciągu nocy.
Jak pisaliśmy w Business Insider Polska, Rosja ma coraz większy problem z atakami Ukraińców na cele paliwowe. Niedobory na rynku Kreml może zalać benzyną marnej jakości. Tak wynika z ustaleń Reutersa, agencja powołuje się tu na trzy źródła branżowe.
Zobacz więcej: Paliwa niskiej jakości ratunkiem dla Rosji. Tak Kreml chce zaspokoić sezonowy popyt
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-04-20T09:23:22Z dg43tfdfdgfd