SN PODJął DECYZJę WS. AKTYWISTEK LGBT. GODEK: PAńSTWO POLSKIE UKRZYżOWAłO MATKę BOżą

SN zdecydował ws. kasacji dot. głośnej sprawy Matki Bożej Częstochowskiej w tęczowej aureoli, z którą plakaty widniały w pobliżu jednej z płockich świątyń. Chodzi o głośną sprawę z 2019 roku.

Kilka lat temu trzy aktywistki postanowiły porozklejać plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej przy w kościele parafii św. Maksymiliana Kolbego w Płocku. Na słynnym wizerunku matka i Jezus mieli nad głowami aureole, które mieniły się tęczowymi barwami. Takie wizerunki najważniejszych postaci dla katolików porozklejano m.in. na koszach i przenośnych toaletach nieopodal kościoła.

W rozmowie z dziennikiem „Super Expressem” jedna z aktywistek wyjaśniała, że w ten sposób chciała zwrócić uwagę na mniejszości seksualne w Polsce, które nie podlegają żadnej ochronie. – To na konkretne osoby lecą kamienie. Konkretne osoby są opluwanie. Konkretne osoby popełniają samobójstwa. Chciałyśmy – ja chciałam – pokazać, że ktoś tych osób broni – mówiła.

Sprawą kobiet zajął się sąd

Wkrótce wszystkie trzy kobiety oskarżono o obrazę uczuć religijnych. Jednak w marcu 2021 roku Sąd Rejonowy w Płocku uniewinnił je – przypomina se.pl. Orzeczenie uzasadniono faktem, że działaczki „miały prawo do wyrażenia sprzeciwu wobec homofobicznej instalacji w kościele św. Dominika”. O co chodzi? W parafii wcześniej wierni, w porozumieniu z duchownymi, ustawili grób pański, wokół którego znajdowały się kartony z hasłami: „zobaczenie”, „LGBT” czy „pogarda”.

Wkrótce sprawa trafiła do mazowieckiego sądu okręgowego. Tam ponownie uniewinniono kobiety. A potem do Sądu Najwyższego. Decyzja SN zapadła pod koniec marca 2024 roku.

Poinformowała o niej pośrednictwem platformy X Kaja Godek – która jest m.in. pełnomocniczką obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej „Zatrzymaj Aborcję”, mającej na celu zaostrzenie przepisów dotyczących zabiegu przerywania ciąży. „Sąd Najwyższy oddalił kasację ws. profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w Płocku” – napisała. Aktywistki uniewinniono. „Państwo polskie ukrzyżowało Matkę Bożą i jej czcicieli” – czytamy.

Godek: Będziemy płacić za to, że broniliśmy Matki Bożej...

Godek dodała, że ją, a także księdza Tadeusza Łebkowskiego, SN obciążył kosztami postępowania kasacyjnego. „Będziemy płacić za to, że broniliśmy Matki Bożej.”.. – stwierdziła konserwatywna aktywistka. Godek ocenia, że ta decyzja pokazuje, iż „katolicy są w Polsce dyskryminowani”. „Prawo jest źle skonstruowane, możliwości interpretacji szerokie, życzliwość sądów dla homoaktywistów widoczna” – dodała. Wpis zakończyła, mówiąc, że katolicy „są prześladowani”.

W rozmowie z serwisem oko.press jedna z oskarżonych aktywistek powiedziała, że działaczki „od początku były ścigane za sprzeciw wobec homofobii”. – To nie była rozprawa o obronę uczuć religijnych, tylko o obrazę homofobicznej wrażliwości Kai Godek i ks. Łebkowskiego – oceniła kobieta.

Jej zdaniem cała rozprawa kasacyjna to tak naprawdę „kampania promująca organizacje, które próbują kreować swój obraz, jako pokrzywdzone”. W jej ocenie próbowano „stworzyć fałszywy obraz tego, że katolicy są prześladowani” – czytamy.

Proboszcz z Sosnowca zwrócił się do wiernych: Powiem, co widziałem i słyszałem

Bodnar o uchwale w sprawie TK. Może wpłynąć na publikowanie wyroków

2024-03-28T21:14:43Z dg43tfdfdgfd