ROSJA ZATRZYMAłA AMERYKAńSKIEGO żOłNIERZA. JEST OśWIADCZENIE ARMII USA

Amerykański żołnierz Gordon Black, który został zatrzymany w Rosji, podróżował do Władywostoku bez zgody wojska - poinformowała armia amerykańska. Jak dodano, mężczyzna poleciał do Rosji z powodów osobistych - miał spotkać się ze swoją byłą dziewczyną. Aresztowano go 2 maja pod zarzutem kradzieży. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że sprawa nie ma podłoża politycznego.

"Żołnierz armii amerykańskiej, który został zatrzymany w Rosji, podróżował do Władywostoku przez Chiny bez zgody wojska" - poinformowała we wtorek armia USA. Dodano, że chodzi o 36-letniego sierżanta sztabowego Gordona Blacka.

Mężczyzna zaciągnął się do armii jako żołnierz piechoty morskiej w 2008 roku, brał udział w misjach w Iraku i Afganistanie. Ostatnio został przydzielony do Camp Humphreys w Korei Południowej i miał powrócić do Fort Cavazos w Teksasie.

"Zamiast wrócić do Stanów Zjednoczonych, Black poleciał z Incheon w Republice Korei przez Chiny do Władywostoku w Rosji z powodów osobistych" - przekazała amerykańska armia.

Według źródeł agencji Associated Press, podczas stacjonowania w Korei, Black miał romans z mieszkającą w Seulu Rosjanką, jednak po burzliwej kłótni wróciła ona do Władywostoku.

Radio Wolna Europa odszukała konto Rosjanki - Aleksandry Waszczuk - w mediach społecznościowych, gdzie zamieszczała krótkie filmy z udziałem swojego ówczesnego partnera.

Na jednym z nagrań Waszczuk poprosiła żołnierza o komentarz na temat relacji USA i Rosji. Ten odpowiedział, że "oczywiście rozumie stanowisko Rosji - oni chcą bronić swojego kraju". Kobieta - która chwaliła rosyjską agresję - dodała, że Donald Trump jest lepszy od Joe Bidena. Black sam ocenił, że NATO jest "agresywne".

Po rozstaniu w 2023 r, kobieta cyfrowo usunęła Blacka ze zdjęć, które zamieszczała w internecie.

Amerykańskie władze stwierdziły, że nie ma dowodów na to, że żołnierz planował pozostać w Rosji po zakończeniu urlopu.

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że sprawa nie ma podłoża politycznego i nie ma zarzutów o szpiegostwo. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie śledczym.

Sąd we Władywostoku zdecydował, że Black pozostanie w nim co najmniej do 2 lipca.

Prokremlowska gazeta "Izwiestija" podała, że mężczyzna miał pobić swoją dziewczynę, która jest Rosjanką, oraz ukraść jej pieniądze i alkohol.

Pierwsza o aresztowaniu funkcjonariusza poinformowała stacja NBC News. Portal CNN, również powołujący się na amerykańskich urzędników, podał, że ambasada USA w Moskwie zwróciła się o dostęp konsulatu do żołnierza i poinformowała jego rodzinę o zatrzymaniu.

Nie jest to pierwszy Amerykanin zatrzymany na terenie Rosji. Do zatrzymanych obywateli USA należy m.in. reporter "Wall Street Journal" Evan Gershkovich, który trafił do aresztu w marcu ubiegłego roku.

Wśród zatrzymanych znalazł się także inny żołnierz piechoty morskiej - Paul Whelan. Mundurowego aresztowano w 2018 roku. Według rządu Stanów Zjednoczonych zarówno Gershkovich, jak i Whelan byli bezprawnie przetrzymywani.

Źródła: Reuters, Moscow Times, NBC News

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami. Zobacz więcej.

2024-05-07T18:09:41Z dg43tfdfdgfd