Gościem nowego programu portalu Fakt.pl "Bez żadnego trybu" był prof. Leszek Balcerowicz. Ekonomista w ostrych słowach odniósł się do programu 800 plus. Nie ma wątpliwości, że należy go zlikwidować.
— Skąd pochodzą te pieniądze? Z deficytu. A jak się finansuje deficyt? Przez zapożyczanie. Kto płaci odsetki? Nie politycy, ci fałszywi dobroczyńcy, tylko ludzie, społeczeństwo — mówił były wicepremier w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. — Nie należy ulegać dętej propagandzie fałszywych dobroczyńców, którzy mówią "damy, damy damy" i liczą na to, że ludzie nie zrozumieją, że to, co dają, sami finansują! — powiedział prof. Balcerowicz.
Czytaj też: W razie wojny z Rosją bez tej nowej broni sobie nie poradzimy. Kosiniak-Kamysz podaje konkrety
Były minister finansów nie zostawił suchej nitki na ośmiu latach rządów PiS, ostro przy tym krytykując Jarosława Kaczyńskiego.
[object Promise]— usłyszeliśmy.
Zobacz: Wszyscy mówią o broni atomowej w Polsce, ale zapominają o jednym. Jest problem
Znany ekonomista podsuwał także Donalda Tuska i politykę uprawianą przez lidera KO.
— Z punktu widzenia elokwencji należy do czołówki. (...) Z punktu widzenia praktycznego jest różnie. Nie mam wątpliwości co do jego pozytywnego działania w zakresie przywracania praworządności, natomiast krytycznie odnoszę się do tego, że jak był w opozycji, to nie krytykował pisowskiej polityki gospodarczej i licytował się — podsumował prof. Balcerowicz szefa rządu.
W dalszej części programu odpowiedział na pytanie, co jego zdaniem było najgorsze w rządach zjednoczonej prawicy.
— Uderzenie w niezależność wymiaru sprawiedliwości, bo to jest podłożem do czegoś, co jest haniebne, a mianowicie ścigania bez uzasadnienia. Wśród moich wybitnych studentów, potem absolwentów, ludzi, którzy zdobyli sukces, są tacy, którzy zostali fałszywie oskarżeni i przesiedzieli miesiące w areszcie — powiedział ekonomista.
Świadczenie 800 plus to pieniądze przysługujące na każde dziecko w rodzinie do ukończenia przez nie 18 roku życia. Wypłata jest niezależna od dochodów. Wcześniej pomoc ta działała pod nazwą 500 plus. Był to najgłośniejszy program socjalny za rządów PiS.
Od 1 stycznia 2024 r. kwota tego świadczenia została podniesiona z 500 zł na 800 zł. Rocznie program 800 plus ma kosztować budżet państwa 70 mld zł.
Politycy PiS, którzy wprowadzali program 500 plus, argumentowali, że ma on wspomóc dzietność w kraju. W rzeczywistości tak się jednak nie stało.
"Afera zegarkowa" w MON. Tomczyk: Błaszczak rozdysponował 6 mln zł na nagrody
Morawiecki wychwalał Orbana w Budapeszcie. Były premier odpowiedział Sikorskiemu
Ostatnia rozmowa braci Kaczyńskich. "Jest taki sędzia, który to widział i słyszał"
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-04-27T04:33:28Z dg43tfdfdgfd