POSZEDł NA RYBY, ZNALAZł ZWłOKI. TRAGICZNY FINAł POSZUKIWAń

Tragicznie zakończyły się poszukiwania 61-latka z gminy Końskowola w województwie lubelskim. Mężczyzna 22 kwietnia wyszedł na rower i ślad po nim zaginął. Jego zwłoki w Wiśle zauważył w piątek wędkarz.

22 kwietnia 61-latek z gminy Końskowola wyszedł na rower i od tej pory nie wrócił do domu ani nie skontaktował się z bliskimi. Tego samego dnia widziany był w Puławach, jego rower znaleziono na moście.

Najbliżsi zgłosili jego zaginięcie, policjanci zaś przystąpili do poszukiwań zaginionego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niestety poszukiwania mężczyzny zakończyły się tragicznie. W piątek po godzinie 18:00 policjanci otrzymali dramatyczny sygnał od wędkarzy. Jeden z nich wypatrzył ciało denata zaczepione o wystający z Wisły konar.

Ciało zostało wyłowione przez straż pożarną.

Policjanci z Puław pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe okoliczności tej tragedii. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone celem wykonania sekcji zwłok. Cały czas trwają czynności w tej sprawie.

Zobacz także:

Pożar na polu kempingowym. Przyczepy doszczętnie spłonęły

Źródło: Lubelska Policja

Czytaj także:

Tragiczny finał poszukiwań 21-latki. Odnaleziono ciało

2-latek boso błąkał się po lesie pół nocy. Szczęśliwy finał poszukiwań w okolicach Chełma

Tragiczny finał poszukiwań. Zwłoki w przydomowym szambie

2024-05-04T16:38:57Z dg43tfdfdgfd