POMNIK KATASTROFY SMOLEńSKIEJ ZNIKNIE Z PLACU PIłSUDSKIEGO? PODEJRZANA DECYZJA MINISTRA

Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na warszawskim placu Piłsudskiego stanął w wyjątkowo nietypowych okolicznościach. Czy jednak możliwe jest, aby teraz został usunięty lub przeniesiony w inne miejsce?

Najnowsze doniesienia na temat pomnika katastrofy smoleńskiej są o tyle niespodziewane, że jeszcze przed miesiącem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na antenie TVN 24 zapewniał, iż nie planuje żadnych ruchów związanych z monumentem. – To jest dla mnie trudne, bo PiS zabrał warszawiakom plac Piłsudskiego. Większość warszawiaków nie chce tego pomnika – mówił wówczas, by już po chwili złagodzić swoją wypowiedź.

Trzaskowski przeciwny usuwaniu pomnika smoleńskiego

– Ale wiem, że to byłoby spełnienie marzeń Jarosława Kaczyńskiego – byłby kolejny temat do tego, by opowiadać, że niszczymy pamięć o Smoleńsku. Ludzie by tam prawdopodobnie próbowali się łańcuchami przyczepić. Po co nam to? – pytał.

– Uciekajmy już z tej pułapki, nie dajmy PiS-owi dalej dzielić społeczeństwa i szukać fałszywych symboli. To jest trudna decyzja, bo większość warszawiaków, moich znajomych mówi mi: musisz usunąć ten pomnik. Ja naprawdę wolałbym go nie dotykać, bo nie chcę tych złych, strasznych emocji, żeby nas toczyły dalej w ten sam sposób – zakończył.

Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej uznany za samowolę budowlaną?

Jak zatem interpretować działania, które podjęto w Ministerstwie Rozwoju i Technologii? 2 maja naczelnik wydziału tego resortu Łukasz Ofiara z upoważnienia ministra wydał decyzję o uchyleniu w całości decyzji wojewody mazowieckiego z 2018 r., na podstawie której zbudowano pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej na warszawskim placu Piłsudskiego.

Mowa o decyzji lokalizacyjnej, wydanej przez wojewodę mazowieckiego Zdzisława Sipierę, który później został posłem PiS, a teraz jest mazowieckim radnym partii. Aby było to możliwe, minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak nadał okolicy placu Piłsudskiego status terenu zamkniętego. Następnie minister budownictwa Andrzej Adamczyk przekazał ten plac w zarząd wojewodzie.

Warszawski ratusz nie miał więc wiele do powiedzenia przy budowie pomnika. Już wtedy uznał ją za samowolę budowlaną. Nie wiadomo jednak, czy władze Warszawy zamierzają usunąć monument. Uważa się zresztą, że potrzebna do tego byłaby zmiana specustawy o odbudowie Pałacu Saskiego.

Ta wiadomość przerwała spokojną majówkę. „To białoruskie standardy i okrucieństwo”

Incydent pod pomnikiem smoleńskim. Jarosław Kaczyński w opałach

2024-05-07T19:14:45Z dg43tfdfdgfd