PIJANY KIEROWCA NISSANA JECHAł SLALOMEM NA AUTOSTRADZIE A4 POD TARNOWEM I ZOSTAł ZATRZYMANY PRZEZ POLICJANTóW. WPADł DZIęKI REAKCJI śWIADKA

Tarnowscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę nissana, który jechał tarnowskim odcinkiem autostrady A4. 38-letni obywatel Ukrainy wpadł dzięki szybkiej reakcji świadka, który zaalarmował mundurowych.

Pijany kierowca na autostradzie A4 pod Tarnowem

O dziwnym zachowaniu na autostradzie A4 kierowcy czarnego nissana poinformował dyżurnego tarnowskiej policji inny kierowca. Według jego relacji samochód na niemieckich numerach rejestracyjnych jechał zygzakiem.

We wskazane miejsce został wysłany policyjny patrol, a dyżurny w dalszym ciągu utrzymywał kontakt telefoniczny ze zgłaszającym. Po chwili kierowca poinformował go, że obserwowany samochód zjechał na MOP Bagno i tam zaparkował. Gdy mundurowi pojawili się na miejscu, zgłaszający wskazał im czarnego nissana.

- Na fotelu za kierownicą spał mężczyzna. Policjanci obudzili kierowcę i wówczas ten otworzył drzwi. Z samochodu wydostawała się woń alkoholu, a na dywaniku przedniego fotela po stronie pasażera znajdowały się puste butelki po alkoholu i jedna częściowo wypita – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie
.

Policjanci znaleźli w samochodzie butelki po alkoholu

Za kierownicą nissana siedział 38-letni obywatel Ukrainy. Badanie alkomatem wskazało, że jest pijany, a w wydychanym powietrzu ponad 2,6 promila alkoholu. Mężczyzna twierdził, że spożywał alkohol po zatrzymaniu pojazdu.

- W związku z powyższym przeprowadzono badanie retrospekcyjne, a dodatkowo zabezpieczono nagranie z kamery rejestrującej z samochodu świadka – mówi asp. sztab. Paweł Klimek.

Sporządzone materiały posłużą wszczęciu postępowania za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, za które grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz według nowych przepisów - konfiskata pojazdu.

2024-04-25T14:57:15Z dg43tfdfdgfd