DRAMATYCZNY APEL UKRAIńSKIEGO AMBASADORA DO POLSKICH ROLNIKóW. "USłYSZCIE, PROSZę!"

Sytuacja polskich rolników wciąż jest trudna i wiele rzeczy wciąż jest w zawieszeniu. Ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Zwarycz, wydał w piątek apel do polskich rolników, w którym wezwał ich do zaprzestania blokowania ukraińskich przejść granicznych. "Pomóżcie Ukrainie przetrwać, obronić siebie i was przed rosyjskim agresorem" — wzywa Zwarycz w mediach społecznościowych.

Ambasador Ukrainy skierował swoje słowa do organizacji rolniczych, które kontynuują blokadę ruchu towarowego na odcinkach dróg do poszczególnych przejść granicznych z Ukrainą, w szczególności w Medyce, Korczowej, Dorohusku i Hrebennem. Ambasador swoją prośbę argumentował na trudną sytuacją na Ukrainie, gdzie codziennie dochodzi do ataków rosyjskich sił zbrojnych.

"Usłyszcie, proszę Was, swojego rodzimego polskiego rządu, jeśli nadal nie słyszycie, jak na Ukrainie eksplodują rosyjskie rakiety, jak opłakują tych, którzy zginęli w wyniku rosyjskich ataków terrorystycznych na budynki mieszkalne, jak wróg niszczy infrastrukturę krytyczną i całą gospodarkę ogarniętej wojną Ukrainy" — pisał Zwarycz na Facebooku.

Według Zwarycza, obecnie polski rząd wspiera rolników i "podejmuje ważne decyzje, które pomagają rozwiązać ich pilne potrzeby". Ambasador podkreślił, że rolnicy są jedną z najbardziej uprzywilejowanych grup gospodarczych w Polsce, z możliwością korzystania z dotacji i dopłat bezpośrednich. Zwracał też uwagę na działania rządu zmierzające do przerwania importu produktów rolnych z Rosji i Białorusi przez UE, co ma jego zdaniem otworzyć nowe możliwości sprzedaży polskich produktów w krajach Unii.

Dramatyczny apel ambasadora Ukrainy do polskich rolników

Ambasador Ukrainy podkreślił, że tranzyt ukraińskiego zboża przez Polskę nie stanowi problemu dla polskich rolników, a polskie porty są obciążone jedynie o 60 proc., co daje możliwości eksportowania zboża.

"Nie wierzcie mitom, że ukraińskie zboże wciąż zalewa polski rynek. Od kwietnia ubiegłego roku Ukraina nie sprzedawała do Polski pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika. Obowiązuje jednostronne embargo na import zboża z Ukrainy przedłużone przez polski rząd. Tranzyt przez terytorium Polski również jest praktycznie ograniczony do minimum, a wkrótce wygaśnie, bo istnieją alternatywne trasy omijające Polskę. I nie wierzcie w mity, że tranzyt ukraińskiego zboża przez Polskę stwarza Wam problemy. Towary tranzytowe nie pozostają w Polsce. Polskie porty są obciążone jedynie o 60 proc. i przez swoje porty macie wszelkie możliwości eksportowania zboża" — pisze Zwarycz. Polscy rolnicy w czasie swoich protestów podkreślają, że mimo takich deklaracji ukraińskie zboże wciąż przecieka na Polski rynek. Podkreślają też, że rząd nie realizuje swoich deklaracji i umów z rolnikami z marca tego roku.

Do rolników zwrócił się również premier Donald Tusk. Szef rządu zaapelował o nieblokowanie przejść granicznych z Ukrainą, podkreślając krytyczną sytuację na ukraińskim froncie. Tusk zapewnił, że rząd jest przygotowany "do kolejnych form pomocy dla tych, którzy stracili nie z własnej winy na wojnie Rosji z Ukrainą".

Źródło: Fakt/PAP/Facebook

Zobacz też:

Polska zabiega o broń atomową. Andrzej Duda dla "Faktu": rozmawiałem o nuclear sharing z Amerykanami

Oburzony Czarnecki komentuje dyscyplinarkę żony Macieja Wąsika. "Doskonale ją rozumiem"

Słynna balanga w hotelu sejmowym. Bosak: to nie Konfederacja doniosła, nasi posłowie nie kapują!

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-19T21:04:21Z dg43tfdfdgfd