DRAMATYCZNA AKCJA W BIESZCZADACH. NIE WSZYSTKICH UDAłO SIę URATOWAć

Ogień w Bieszczadach! Nad ranem, w poniedziałek 29 kwietnia, w jednym z hoteli wybuchł pożar. W kulminacyjnym momencie z żywiołem walczyło 80 strażaków. W tej chwili trwa dogaszanie pogorzeliska.

Do tragedii doszło w miejscowości Łodyna. Pożar został zgłoszony przed godziną 2 w nocy. I gdy na miejsce przyjechali strażacy, ogień znajdował się w 2/3 budynku.

Na miejscu pojawiło się 80 strażaków (aż z pięciu powiatów), a do akcji zadysponowano 22 zastępów straży pożarnej.

Łodyna. Pożar opanowany, ale są ofiary

Najpierw gaszono ogień w części hotelowej. – Niestety w pożarze zginęła jedna osoba, w pogorzelisku strażacy znaleźli ciało – wyjaśnia bryg. Marcin Betleja rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

W tej chwili trwa dogaszanie i sprawdzanie pogorzeliska. Przyczyny pojawienia się ognia są na razie nieznane.

Zobacz także: "Kruszynka" brał udział w zamachu na współpracownika Nawalnego? Znany kibol zatrzymany

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-29T08:37:03Z dg43tfdfdgfd