BYł SZYBKI, TERAZ JEST WśCIEKłY. POLAK UKARANY PRZEZ POLICJę W TYROLU. STRACIł NIE TYLKO SAMOCHóD

W austriackim Tyrolu zatrzymano 45-letniego Polaka, który przekroczył dozwoloną prędkość aż o 82 km/h. W związku z zaostrzeniem przepisów drogowych w Austrii mężczyznę czeka teraz surowa kara.

Jak poinformowali przedstawiciele policji w Tyrolu, do zatrzymania Polaka doszło 4 maja około godz. 22.40. Mężczyzna znacznie przekroczył prędkość na odcinku, gdzie według przepisów powinien jechać 30 km/godz. To nieodpowiedzialne zachowanie zakończyło się utratą prawa jazdy oraz samochodu.

Austria. Polak przekroczył prędkość o 82 km/h. Stracił prawo jazdy i samochód

Z relacji policji wynika, że do zatrzymania 45-latka doszło w trakcie rutynowych działań, podczas których policjanci monitorowali ruch na drodze. Polak pędził 112 km/h w Schönberg w Dolinie Stuba, w rejonie głównego punktu poboru opłat na autostradzie A13. W tym miejscu ograniczenie prędkości wynosi 30 km/godz.

"Jego prawo jazdy zostało tymczasowo odebrane, a po konsultacji z właściwym organem administracyjnym - samochód został tymczasowo odebrany. Kierowca zostanie zgłoszony odpowiednim organom" - przekazała w wydanym komunikacie 5 maja tyrolska policja.

Austria. Surowe przepisy dla kierowców za przekroczenie prędkości

Zgodnie z zaostrzonymi przepisami drogowymi, od 1 marca w marca w Austrii można być surowo ukaranym za nadmierne przekroczenie prędkości. Kierowcy mogą stracić prawo jazdy, a nawet samochód. Natomiast w Polsce od 14 marca obowiązuje nowelizacja Kodeksu karnego. Zgodnie ze zmianami kierowcy, którzy prowadzą samochód pod wpływem alkoholu, mogą stracić pojazd.

Pojazd ma być też zabierany, "gdy kierowca spowoduje wypadek przy zawartości powyżej promila alkoholu we krwi lub w sytuacji recydywy" - czytamy w komunikacie policji.

2024-05-05T16:53:18Z dg43tfdfdgfd