ARCYBISKUP DZIęGA OSKARżANY O POWAżNE ZANIEDBANIA. NIESPODZIEWANA DECYZJA EPISKOPATU

Konferencja Episkopatu Polski niespodziewanie przeniosła zaplanowane zebranie plenarne ze Szczecina do Warszawy. Powodem miały być między innymi kontrowersje, które towarzyszyły odejściu ze stanowiska metropolity szczecińskiego abp. Andrzeja Dzięgi — dowiaduje się Onet.

  • Trzecie zebrane plenarne polskiego Episkopatu miało odbyć się 10-12 czerwca w Szczecinie. Biskupi niespodziewanie podjęli jednak decyzję o zmianie miejsca
  • Choć Episkopat nie odpowiedział na pytanie, z jakiego powodu nastąpiła ta zmiana, z naszych ustaleń wynika, że miała ona bezpośredni związek z ustąpieniem arcybiskupa Dzięgi ze stanowiska metropolity i kontrowersjami, które wywołał
  • — Nie wyobrażam sobie, by podczas zebrania plenarnego w Szczecinie nie został poruszony temat zaniedbań abp. Dzięgi. W sytuacji, gdy nie ma nowego metropolity, dobrze, że to spotkanie zostało przeniesione w inne miejsce — ocenia ksiądz, który od lat pomaga osobom pokrzywdzonym w Kościele
  • Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Trzecie zebrane plenarne polskiego Episkopatu miało odbyć się 10-12 czerwca w Szczecinie. Taka decyzja została podjęta najprawdopodobniej jeszcze pod koniec 2023 r. Mówił o tym także rzecznik prasowy KEP o. Leszek Gęsiak, gdy na początku stycznia prezentował wydarzenia kościelne, w których w bieżącym roku weźmie udział cały Episkopat.

Gęsiak przypomniał wtedy, że w 2024 r. przypada 900. rocznica chrystianizacji Pomorza Zachodniego przez św. Ottona z Bambergu. Ponieważ główne uroczystości odbędą się w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, w związku z tym polscy biskupi także planowali odwiedzić Pomorze Zachodnie.

– W związku z tym jubileuszem letnie Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski odbędzie się w Szczecinie, w dniach 10-12 czerwca – zapowiedział wtedy ks. Gęsiak.

Arcybiskup Dzięga oskarżany o poważne zaniedbania. Ważna decyzja Episkopatu

Jednak, jak dowiaduje się Onet, polscy biskupi na ostatnim spotkaniu nieoczekiwanie zmienili plany.

Według naszych ustaleń, które potwierdziliśmy w trzech źródłach, planowane zebranie plenarne wszystkich polskich biskupów nie odbędzie się w Szczecinie, a w Warszawie.

Taką decyzję na ostatnim spotkaniu, które odbyło się 13-14 marca w stolicy, podjęli wszyscy biskupi. Informację tę potwierdził delegat Arcybiskupa Szczecińsko-Kamieńskiego ds. Mediów ks. dr Krzysztof Łuszczek.

Z kolei w korespondencji z Onetem biuro prasowe KEP przyznaje, że za każdym razem jest to gremialna decyzja całego Episkopatu.

"Decyzje o miejscach, w których odbywają się Zebrania Plenarne Konferencji Episkopatu Polski, są podejmowane przez Zebranie Plenarne" — czytamy w odpowiedzi.

Niestety bez odpowiedzi pozostały nasze pytania o to, kto wnioskował o zmianę miejsca ze Szczecina na Warszawę oraz z jakiego powodu biskupi podjęli taką decyzję.

Biskupi nie pojadą do Szczecina. Źródła Onetu: poszło o arcybiskupa Dzięgę

Nasze źródła, które współpracują blisko z niektórymi biskupami, twierdzą, że powodem nagłej zmian miejsca czerwcowego spotkania hierarchów mogło być to, co pod koniec lutego wydarzyło się na terenie diecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Przypomnijmy, że 24 lutego Nuncjatura Apostolska ogłosiła, że papież przyjął rezygnację abp Dzięgi i mianował administratora apostolskiego sede vacante w osobie biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego Zbigniewa Zielińskiego.

Co ważne, dopiero po presji medialnej nuncjatura przyznała, że ustąpienie Dzięgi było efektem prowadzonego wobec niego dochodzenia przez Stolicę Apostolską. Samo postępowanie zostało wszczęte z powodu sygnalizowanych możliwych zaniedbań biskupa w sprawie ochrony dzieci i młodzieży przed seksualnymi drapieżcami.

Zdaniem naszych rozmówców, biskupi z jednej strony mogli uznać, że w momencie braku metropolity nie najlepszym pomysłem będzie organizacja spotkania Episkopatu w Szczecinie. Z drugiej strony, część hierarchów uznała, że zjazd wszystkich hierarchów w Szczecinie mógłby zostać odebrany jako gest poparcia dla skompromitowanego Dzięgi.

— Nie wyobrażam sobie, by podczas zebrania plenarnego w Szczecinie nie został na forum poruszony temat zaniedbań abp. Dzięgi. Z drugiej strony, obecny administrator nie do końca pewnie chce brać za to odpowiedzialność, więc dobrze, że zapadła taka decyzja — mówi nam ksiądz, który od wielu lat pomaga osobom pokrzywdzonym w Kościele.

— Bardzo źle by było, gdyby cały Episkopat świętował 900. rocznicę chrystianizacji Pomorza Zachodniego przez św. Ottona z Bambergu, a temat pokrzywdzonych i wieloletnich zaniedbań został przemilczany i zamieciony pod dywan. Kościół musi wziąć za to odpowiedzialność — dodaje.

Możliwe, że wniosek o zmianę miejsca czerwcowego zebrania plenarnego skierował obecny administrator apostolski diecezji abp. Zieliński. Wysłaliśmy zapytania do jego sekretariatu, ale do momentu publikacji nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.

Arcybiskup odszedł w atmosferze skandalu. Później udzielał bierzmowania

Jak informowaliśmy w połowie kwietnia w Onecie, kontrowersyjny arcybiskup Dzięga już po swojej rezygnacji z funkcji metropolity, udzielał bierzmowania młodzieży w parafii w Gończycach (diecezja siedlecka).

"W przyszłą niedzielę będziemy gościć na mszy św. o godz. 11.30 ks. abp. Andrzeja Dzięgę. Naszej młodzieży będzie udzielał sakramentu bierzmowania. Módlmy się za Tego Dobrego Pasterza, tak bardzo skrzywdzonego i oczernionego, a jednak zwycięskiego" — informacja takiej treści pojawiła się w ogłoszeniach parafialnych w Gończycach.

Zgodnie z prawem kanonicznym zwyczajowo sakramentu bierzmowania udzielają miejscowi biskupi. Hierarcha z innej miejscowości musi otrzymać zgodę biskupa diecezjalnego.

Zapytaliśmy w siedleckiej kurii, z jakiego powodu bp Kazimierz Gurda wydał taką zgodę skompromitowanemu hierarsze.

— Ocena zdarzeń i ewentualnych zaniedbań związanych z pełnieniem urzędu arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego nie leży w kompetencji biskupa siedleckiego — tłumaczył Onetowi ks. Andrzej Karwowski, rzecznik prasowy diecezji.

— Bp Kazimierz Gurda w pełni przyjmuje i zachowuje rozstrzygnięcia Stolicy Apostolskiej, która jako jedyna dysponuje pełnymi informacjami w sprawie i może sprawiedliwie ocenić fakty — wyjaśniał.

— Biskup, odpowiadając na prośbę proboszcza parafii w Gończycach, zezwolił na udzielenie przez arcybiskupa sakramentu bierzmowania kandydatom z tejże parafii. Taka decyzja jest w pełni zgodna z podanymi do wiadomości i obowiązującymi rozstrzygnięciami Stolicy Apostolskiej dotyczącymi osoby abp. Dzięgi — zapewniał nas ks. Karwowski.

Zapytaliśmy także, czy bp Gurda zgadza się z treścią ogłoszenia parafii w Gończycach, w którym abp Dzięga został przedstawiony jako "skrzywdzony i oczerniony". Do momentu publikacji nie uzyskaliśmy jednak odpowiedzi. Telefonu nie odbierał także proboszcz z Gończyc ks. Jan Spólny.

Swojego rozgoryczenia nie krył Robert Fidura, osoba molestowana w Kościele, która od wielu lat aktywnie pomaga innym skrzywdzonym.

— To jest obrzydliwe. Obawiam się, że ta msza i cały sakrament bierzmowania dla osób pokrzywdzonych z parafii w Gończycach nie będzie czymś podniosłym, radosnym, ale prawdziwą męką piekielną. Biskupi dokrzywdzają w ten sposób tych ludzi — komentował.

Arcybiskup odszedł w atmosferze skandalu

Przypomnijmy, że abp Andrzej Dzięga przestał w lutym pełnić funkcję metropolity szczecińsko-kamienieckiego. Powody ustąpienia hierarchy ujawniła Nuncjatura Apostolska w Warszawie, informując na swojej stronie internetowej, że Dzięga został odwołany "w następstwie dochodzenia prowadzonego z ramienia Stolicy Apostolskiej w sprawie zarządzania diecezją, a w szczególności zaniedbań, o których mowa w dokumencie papieskim Vos estis lux mundi".

Jak wynikało z dziennikarskich ustaleń, rezygnacja Dzięgi to najprawdopodobniej skutek jego wieloletnich zaniedbań w zakresie ochrony dzieci i młodzieży. Media nagłaśniały dotąd przede wszystkim dwie sprawy: ks. Józefa G., którego Dzięga miał kryć, będąc jeszcze biskupem sandomierskim, a także sprawa seryjnego pedofila ks. Andrzeja Dymera ze Szczecina.

Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: [email protected]

Czytaj inne artykuły tego autora tutaj.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-05-07T04:36:02Z dg43tfdfdgfd