— To budzi liczne wątpliwości i rodzi jeszcze więcej pytań — tak adwokat Zbigniewa Ziobry, Maciej Zaborowski, ocenia w rozmowie z Polsat News wtorkową akcję ABW w domu jego klienta. Mecenas zapowiada, że złoży w tej sprawie zażalenie do Sądu Rejonowego. Ma dotyczyć "zasadności postanowienia oraz legalności działań prokuratury".
We wtorek 26 marca na polecenie prokuratorów badających wykorzystanie środków z Funduszu Sprawiedliwości w różnych miejscach kraju odbyły się przeszukania. Śledczy z ABW weszli m.in. do domu byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak twierdzi były prokurator generalny, nikt nie kontaktował się wcześniej ani z nim, ani z jego rodziną, aby uzyskać dostęp do budynku. Śledczy mieli dostać się do środka, wyłamując drzwi.
Adwokat Zbigniewa Ziobry, Maciej Zaborowski, zdradził w rozmowie z Polsat News kulisy wtorkowej akcji ABW. Podkreślił, że nikt nie kontaktował się w tej sprawie z jego klientem ani też z jego teściami, mimo iż jest taki obowiązek, który wynika z artykułu 224 Kodeksu postępowania karnego oraz "dobrego zwyczaju".
[object Promise]— relacjonuje mecenas.
Maciej Zaborowski zapowiada, że złoży zażalenie do Sądu Rejonowego, które ma dotyczyć "zasadności postanowienia oraz legalności działań prokuratury".
[object Promise]— wyjaśnia adwokat Zbigniewa Ziobry.
[object Promise]— dodaje.
Zdaniem Macieja Zaborowskiego funkcjonariusze ABW "szukali czegokolwiek". Jak zaznacza, przeszukanie trwało 24 godziny i było bardzo skrupulatne.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-03-28T20:59:05Z dg43tfdfdgfd