Czy homilia z okazji 14. rocznicy pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich jest dobrą okazją do wypowiadania się o aborcji? Dla abp Marka Jędraszewskiego tak. Hierarcha zaczął o niej mówić, kolejny raz wywołując skandal. Opinią na ten temat podzielił się w "Fakcie" dominikanin o. Paweł Gużyński.
Przypomnijmy. W przypadającą w czwartek (18 kwietnia) 14. rocznicę pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich w katedrze na Wawelu odprawiona została msza święta pod przewodnictwem abp. Marka Jędraszewskiego.
W homilii arcybiskup podkreślił między innymi, że "żadne poczęte dziecko nie jest częścią matki, żadne poczęte dziecko nie jest własnością ani matki, ani ojca".
— Ale prawdą jest też, że zwłaszcza gdy chodzi o relacje między dzieckiem a matką, nie może być bardziej głębokich, intymnych, trwających przez całe życie. Bo są to relacje miłości – zaznaczył abp Jędraszewski.
Zobacz: Rok po tragedii Kamilka. Rzeczniczka Praw Dziecka krytycznie o pracy sędziów
Swoim słowami, a dokładnie okazją do ich wygłoszenia, hierarcha wywołał oburzenie. Jedną z osób, które nie przeszły obok nich obojętnie, był jezuita Krzysztof Mądel. Kapłan zabrał głos za pośrednictwem platformy X.
"Nikt chyba nie twierdzi, że jest >częścią matki<, więc powtarzając truizmy, nikomu nie pomoże, mógłby jednak powiedzieć jakie placówki opiekuńcze dla matek i dzieci prowadzi Kościół, bo to może ktoś w trudnej sytuacji życiowej mógłby z nich skorzystać" - napisał duchowny.
W nabożeństwie uczestniczyli między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński, b. premierzy Mateusz Morawiecki i Beata Szydło, zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik, poseł Małgorzata Wassermann, posłowie Piotr Gliński, Andrzej Adamczyk, Przemysław Czarnek, Antoni Macierewicz, a także Jacek Kurski.
O opinię na temat homilii metropolity krakowskiego, "Fakt" zwrócił się do znanego dominikanina, o. Pawła Guźyńskiego. Kapłan nie ma o niej dobrego zdania, aczkolwiek z samą treścią, o której zrobiło się głośno, stwierdza, że musi się zgodzić.
[object Promise]— mówi dominikanin.
Zwraca jednak uwagę, że "kontekst tutaj jest istotny". — Mamy rocznicę związaną ze śmiercią pary prezydenckiej i widać, że abp Jędraszewski w każdy możliwy kontekst dość natarczywie, obsesyjnie, włącza kwestię tej dyskusji, która na nowo się rozpoczęła, czyli kształtu prawa aborcyjnego — komentuje kapłan.
[object Promise]— słyszymy.
Dominikanin zauważa, że "od lat biskupi potrafią nas zaskoczyć tego typu wypowiedziami we wszystkich kontekstach". — Ich popycha neurotyczny lęk, że, jak o tym nie powiedzą przy każdej możliwej okazji, to stanie się katastrofa — stwierdza.
— Jest Boże Ciało o aborcji, Wszystkich Świętych o aborcji, Boże Narodzenie o aborcji, Zmartwychwstanie, to w przypadku abp Jędraszewskiego o "brzozie pancernej". To jest chore. Wielu biskupów zepsuło dyskusję o kwestiach związanych z ochroną życia przez swoją natarczywość — podsumowuje dominikanin o. Gużyński.
Ukraiński front niebawem się załamie? Ekspert wskazuje na kluczowy czynnik
Nowe przystanki i tory dla Kolei Śląskich. Wielkie inwestycje w Katowicach
Były policjant trafił za kratki. Tego, co miał zrobić, w więzieniu mu nie wybaczą!
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-04-20T05:49:31Z dg43tfdfdgfd