POLSKA MA SWóJ „MAłY BERLIN”. TO DOBRZE ZNANE MIASTO W PółNOCNEJ CZęśCI KRAJU

Polskie miasta często określane są przydomkami nawiązującymi do zagranicznych stolic czy regionów. To duży zaszczyt – okazuje się, że kojarzymy się z tym, co znane. Słyszeliście już o naszym „małym Berlinie”?

Miano „mały Berlin” przypada Bydgoszczy. Mowa o uroczym i często niedocenianym mieście znajdującym się w północnej części kraju. Z niego niedaleko jest m.in. do Gdańska, Poznania, Warszawy czy Łodzi. Na miejsce można łatwo dotrzeć zarówno samochodem, jak i pociągami. Czy warto i skąd porównanie do stolicy Niemiec?

„Mały Berlin” w Polsce, czyli Bydgoszcz

Mieszkanie w mieście porównywanym do Berlina można uznać za zaszczyt. W końcu stolica Niemiec to największe miasto tego kraju zamieszkiwane przez ponad 3 mln osób. Cieszy się zarówno przepiękną architekturą, jak i ważnymi historycznie atrakcjami. Dlaczego jego nazwa przypisywana jest polskiej Bydgoszczy?

Okazuje się, że Bydgoszcz jako stolica województwa kujawsko-pomorskiego położona nad rzeką Brdą przyciąga tłumy nie tylko do centrum miasta i ma ciekawą historię. Na miejscu przez lata projektowali właśnie berlińscy architekci, dzięki którym powstało wiele kamienic, budynków użyteczności publicznej, a także zakładów przemysłowych. Wszystkie można podziwiać do dziś.

Architekci z Niemiec nie wzięli się w Bydgoszczy znikąd. Sytuacja miała związek, z tym że w 1772 roku polskie miasto było wcielone do Prus. Zaborca przejął miasto wyniszczone wojnami i mocno wyludnione, dlatego też zaczął je urządzać na swój sposób. Z czasem rejon północnej polski zaczął się bardzo rozwijać, a berlińska estetyka wciąż jest w nim dostrzegalna.

Atrakcje „małego Berlina”

W tzw. małym Berlinie atrakcji jest wiele. Za najważniejszą można uznać m.in. pałacyk Lloyda mieszczący się przy ul. Grodzkiej 17, która niegdyś nazywana była Schloßstraße i Burgstraße. Ciekawymi obiektami są też kościół pw. św. Andrzeja Boboli, gmach Poczty Głównej w Bydgoszczy, kamienica przy ul. Stary Port 1-3, kamienica przy placu Teatralnym 6, miejscowy budynek Oddziału NBP, Urzędu Wojewódzkiego czy fontanna Potop w parku Kazimierza Wielkiego.

Polacy, którzy przyjeżdżają na miejsce, często nie spodziewają się, że miasto ma aż tyle do zaoferowania i nie oczekują, że ujrzą tak ciekawe budynki. Okazuje się jednak, że Bydgoszcz je posiada, a do tego ma wiele terenów zielonych, leśnych, a także rzeźb. Za słynną uznaje się tę o nazwie Łuczniczka. Dla osób preferujących odwiedzanie muzeów ciekawe będzie Muzeum Mydła i Brudu. Nieopodal niego znajduje się także słynny Szlak Wody, Przemysłu i Rzemiosła TeH2O. Czy mieliście już kiedyś okazję odwiedzić „mały Berlin”? Być może teraz chętniej do niego pojedziecie?

Turyści pokochali „polskie Hawaje”. Zjadą się tutaj już na majówkę

Zagraniczne media zachwycone „polskimi Malediwami”. Polecają odwiedzić je w wakacje

2024-05-06T04:02:33Z dg43tfdfdgfd