"KUCHENNE REWOLUCJE". W MYSZęCINIE NASTąPIłO TRZęSIENIE ZIEMI

Lepszą lokalizacje trudno sobie wymarzyć. Niedaleko biegnie autostrada łącząca Poznań z Berlinem, w pobliżu jest usytuowana Figura Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, druga co do wysokości rzeźba przedstawiającą Jezusa Chrystusa na świecie, cel wielu pielgrzymek i wycieczek. Dlaczego zatem restauracja o nazwie „Gościniec” usytuowana w Myszęcinie, niewielkiej wsi koło Świebodzina cienko przędła?

Dawid otworzył ten lokal przed dwoma laty. Zysku z tego nie ma, na szczęście ma też drugi biznes, firmę budowlaną, i z tego dokłada do restauracji. Ale ile można dokładać? Na pomoc wezwano zatem Magdę Gessler i jej „Kuchenne rewolucje”.

„Kuchenne rewolucje” i ludzkie emocje

Całkiem prawdopodobne, że Dawid nie zamknął „Gościńca” z powodów sentymentalnych. Tu bowiem poznał Julię, którą uznaje za miłość swego życia. Do tego sam najwidoczniej świetnie się czuje w swoim lokalu, podobnie jak jej dzielna załoga z Adrianem, szefem kuchni, który uchodzi za osobę rozrywkową. Rezultat jest taki, że oni się tu świetnie czują i dobrze bawią. Ale gości za wielu nie ma. Jak sobie z tym poradzi słynna restauratorka? Jak zapanuje nad tym ludzkim żywiołem zobaczymy na ekranie, będzie naprawdę interesująco. Możemy jednak zdradzić, że swoim zwyczajem pani Magda nadała restauracji nową nazwę. Teraz to miejsce nazywa się „Jedz!Niebecz”. Skąd taka właśnie nazwa? To też się wyjaśni. Przyznać trzeba, że nazwa jest oryginalna i trudno ją zapomnieć, podczas kiedy staropolską nazwę gościniec nosi w naszym kraju wiele lokali. Ale nazwa to nie wszystko. Musiało być nowe menu. Zatem zajrzyjmy do niego, zobaczmy co teraz można tu zjeść i za ile. W nowej karcie lokalu są między innymi: pieczywo z konfiturą pomidorową, białym twarogiem i cebulą w occie (25 zł), kaszanka z pieca podawana na żarze z drzewa dębowego, liściu czerwonej kapusty ze śliwką (29 zł), regionalna zupa NIEBECZ z kapustą kiszoną nadnotecką i borowikami (38 zł), polędwica i schab z jelenia z szarymi kluchami i sosem grzybowym na demi glace i burakami (98 zł), pizza z wędzonym pstrągiem na białym sosie z serka typu włoskiego i ze szczypiorkiem (46 zł), beza (26 zł). Restauracja ma ogródek, menu dla dzieci i można tu przychodzić z psami. Jest otwarta przez okrągły tydzień, od godziny 12 a w niedziele już od 11.

Dramatyczna historia w "Kuchennych rewolucjach"! "Z tego nie da się pozbierać do końca życia"

Restauracja nie wytrzymała roku po "Kuchennych Rewolucjach". Wystawiono ją na sprzedaż

Czwartek, 21.15, TVN

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-05-02T08:18:50Z dg43tfdfdgfd