ROZLICZENIE PIT SAMOTNYCH RODZICóW. SKARBóWKA MOżE PYTAć O TO SąSIADóW?

Osoby samotnie wychowujące dzieci mogą rozliczyć PIT na preferencyjnych zasadach. Zysk jest pokaźny, ale trzeba spełnić warunki. Z takiego rozliczenia mogą skorzystać też rozwodnicy. W niektórych interpretacjach fiskus wymaga jednak, aby dziecko nie miało kontaktu z drugim rodzicem. Na problem zwrócił uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich.

  • Wzięłaś rozwód i chciałabyś rozliczyć się na preferencyjnych zasadach, jako osoba samotnie wychowująca dziecko lub dzieci? Zobacz, jakie wymagania stawia fiskus
  • W sprawie interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich. Co na to Ministerstwo Finansów? Przedstawiamy stanowisko
  • Zobacz też, jakich dokumentów żądają urzędnicy od osób samotnie wychowujących dzieci, którzy rozliczyli PIT na preferencyjnych zasadach
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Rzecznik Praw Obywatelskich podjął interwencję i wskazał na problem z rozliczeniem PIT rozwodników samotnie wychowujących dzieci w związku ze skargami, jakie otrzymuje. Rzecznik wystąpił więc do ministra finansów o wyjaśnienia. Nie ma wątpliwości, że z preferencji mogą skorzystać również osoby po rozwodzie czy wychowujące dzieci w konkubinacie, ale trzeba wiedzieć, kto i z jakich opcji może skorzystać. Rzecznik zwrócił jednak uwagę, że skarbówka w części interpretacji dodatkowo utrudnia skorzystanie z preferencji.

Tłumaczymy, co wynika z interpretacji indywidualnych i co na to eksperci. Mamy też stanowisko Ministerstwa Finansów. Wyjaśniamy ponadto, jakich dokumentów wymagają urzędnicy, którzy kontrolują samotnych rodziców.

Czytaj też: Skarbówka na tropie samotnych rodziców. To będzie sprawdzać

Jaka jest skala problemu, ilu jest samotnych rodziców?

Przypomnijmy, że samotny rodzic, który rozliczy się wspólnie z dzieckiem, może zyskać maksymalnie 27 600 zł. Preferencja daje więc duże oszczędności podatkowe. To efekt tego, że samotny rodzic może uwzględnić podwójną kwotę wolną od podatku, czyli 60 tys. zł.

W 2023 r., jako osoba samotnie wychowująca dzieci, rozliczyło się ponad 545 tys. podatników. Joanna Narkiewicz-Tarłowska, doradca podatkowy i dyrektor w Vialto Partners, wskazuje, że problem z rozliczeniem może dotyczyć w sumie nawet 2,5 mln osób, bo według Narodowego Spisu Powszechnego z 2021 r. w Polsce jest 2,56 mln samotnych matek z dzieckiem/dziećmi i samotnych ojców z dzieckiem/dziećmi.

— W porównaniu do poprzedniego spisu, który odbył się w 2011 r., liczba samotnych rodziców z dziećmi wzrosła o ponad 60 tys. — zaznacza Joanna Narkiewicz-Tarłowska.

Jednocześnie rośnie liczba rozwodów w Polsce. Na przestrzeni lat 2002-2022 liczba rozwodów wzrosła z 45 tys. do 60 tys. rocznie, a liczba zawieranych małżeństw spadła z 191 tys. w 2002 r., do 156 tys. w 2022 r.

Problem z rozliczeniem jako samotny rodzic w PIT sprowadza się do tego, kto jest takim rodzicem po rozwodzie.

Kto po rozwodzie może rozliczyć się jako samotny rodzic? Gdzie leży problem?

Problem po rozwodzie zwykle jest taki, że dziecko mieszka u jednego z rodziców, a z drugim się widuje. Z preferencyjnego opodatkowania jako osoba samotnie wychowująca dzieci może skorzystać tylko jeden z rodziców lub opiekunów prawnych dziecka (art. 6 ust. 4f ustawy o PIT). Jak tłumaczy Dorian Jabłoński, starszy konsultant w Zespole Podatków Osobistych i Doradztwa dla Pracodawców MDDP, wydaje się, że intencją Ministerstwa Finansów od początku było takie ograniczenie preferencji dla osób samotnie wychowujących dzieci, aby skorzystać z niej mogły wyłącznie osoby, które te dzieci samotnie wychowywały, bez udziału ze strony drugiego rodzica.

Rzecznik Praw Obywatelskich we wniosku do ministra finansów wskazał jednak, powołując się na interpretacje podatkowe i orzecznictwo sądów, że "zdarzają się przypadki, gdy organy podatkowe stoją na stanowisku, zgodnie z którym jakikolwiek udział rodzica w wychowywaniu dziecka (nawet sprowadzający się do utrzymywania kontaktów) automatycznie przekreśla możliwość skorzystania z preferencyjnego opodatkowania przez rodzica faktycznie ponoszącego ciężar samotnego wychowania dziecka. Tym samym, za osobę samotnie wychowującą dziecko organy uznają wyłącznie osobę, która w określonej sytuacji, w określonym czasie zupełnie sama (bez udziału drugiej osoby) zajmuje się wychowywaniem dziecka, stale troszczy się o jego byt materialny i rozwój emocjonalny".

Jak przyznaje Joanna Narkiewicz-Tarłowska, interpretacje indywidualne faktycznie są obecnie różne. Przykładowo w interpretacji z 11 lipca 2023 r. (nr 0114-KDIP3-2.4011.448.2023.2.MN) dyrektor KIS wydał pozytywne rozstrzygnięcie. Uznał, że matka jest samotnym rodzicem, jeśli sąd powierzył wykonanie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom, ale ustalił miejsce zamieszkania dziecka z matką. Organ przyznał, że nie mają tu znaczenia kontakty z ojcem, które odbywają się w oznaczone weekendy miesiąca, święta, ferie i wakacje. Podobnie organ uznał w interpretacji z 12 lutego 2024 r. (sygn. 0112-KDIL2-1.4011.12.2024.2.DJ) i wielu innych, które opisywaliśmy TU.

Co więcej, fiskus zgadzał się nawet, że ulga przysługuje osobom żyjącym w konkubinacie, jeśli jedna osoba z takiej pary nie jest rodzicem dziecka — przypomina Joanna Narkiewicz-Tarłowska.

Ekspertka przyznaje, że faktycznie są również interpretacje negatywne, a więc gdy dyrektor KIS wyklucza jakikolwiek udział drugiego rodzica w wychowywaniu dziecka.

Rzecznik praw obywatelskich powołał się na:

  • interpretację indywidualną dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 17 maja 2023 r. (nr 0114-KDIP3-2.4011.282.2023.2.MJ), uchyloną następnie przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim (z 12 października 2023 r., sygn. akt I SA/Go 246/23, wyrok jest nieprawomocny) oraz
  • Interpretację indywidualną dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 24 lipca 2023 r. (nr 0111-KDSB2-1.4011.233.2023.2.EA).

W tej drugiej interpretacji (z 24 lipca 2023 r.) organ wyjaśnił, że wychowania dziecka nie da się "podzielić", ponieważ jest to ciągły i długotrwały rozwój, na który w tym przypadku składa się wspólna praca obojga rodziców. Zdaniem organu samodzielna opieka nad dziećmi nie jest równoznaczna z opieką samotną. Fiskus odmówił więc kobiecie po rozwodzie preferencyjnego rozliczenia. Dodajmy, że dziecko mieszka z matką, ale zgodnie z ugodą mediacyjną, ojciec dziecka może widywać się z synem trzy dni w tygodniu. Sąd nie ustalił jednak opieki naprzemiennej.

Dodajmy, że opieka naprzemienna wyklucza preferencyjne rozliczenie z dzieckiem. Potwierdził to dyrektor KIS m.in. w interpretacji z 22 grudnia 2022 r., (sygn 0115-KDIT2.4011.657.2022.1.MM).

Jakie jest stanowisko Ministerstwa Finansów?

Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytania Business Insidera przyznało, że analizuje wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich. Odpowiedzi udzieli w terminie (ma na to 30 dni). Resort wskazał nam jednak, że "sporadycznych kontaktów rodzica z dzieckiem nie można uznać za jego wychowywanie. Zatem z prawa do preferencji skorzysta rodzić (rozwiedziony czy innego stanu wolnego), który faktycznie na co dzień wychowuje dziecko". Ministerstwo podkreśliło też, że każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie w określonym stanie faktycznym, który decyduje o jej końcowym efekcie.

Sam fakt utrzymywania kontaktów pomiędzy dzieckiem i drugim rodzicem nie musi oznaczać wychowywania dziecka przez tego rodzica i nie powinien automatycznie pozbawiać pierwszego rodzica (przy którym dziecko mieszka) prawa do opodatkowania swoich dochodów na preferencyjnych zasadach, a organy podatkowe powinny każdy taki przypadek rozpatrywać osobno. Samotne wychowywanie dziecka tj. brak kontaktu z drugim rodzicem (poza przypadkami śmierci, wyjazdu rodzica) — tak jak chcą organy podatkowe — może być czysto iluzoryczne — bo jeśli spotykanie się z dzieckiem przez drugiego rodzica, to już nie jest samotne wychowywanie, to ocieramy się pozorność przepisu — komentuje Joanna Narkiewicz-Tarłowska.

Jak organy podatkowe weryfikują rozliczenia samotnych rodziców?

Ministerstwo Finansów wyjaśniło również, że weryfikacja prawa do rozliczenia się przez podatnika w sposób przewidziany dla osób samotnie wychowujących dzieci polega przede wszystkim na ustaleniu, czy dana osoba spełnia określone warunki wynikające z przepisów ustawy o PIT. Najczęstszą formą weryfikacji, są czynności sprawdzające.

"W trakcie czynności sprawdzających pracownicy urzędów skarbowych występują do podatników z prośbą o przedłożenie dokumentów potwierdzających status osoby samotnie wychowującej dziecko, ustalają dane dotyczące dziecka oraz inne aspekty niezbędne do potwierdzenia lub zanegowania prawa do takiej formy rozliczenia" - czytamy.

Jakich dokumentów może żądać fiskus od samotnych rodziców?

Ustawa o PIT nie wskazuje, jakie dokumenty potwierdzałyby, że dana osoba rzeczywiście samotnie wychowuje dziecko. — W konsekwencji należy przyjąć, że każdy dokument, który w jakiś sposób wskazuje na fakt, że prawo do preferencji zostało spełnione, powinien zostać uwzględniony — uważa Dorian Jabłoński. W wielu przypadkach — dodaje — taką dokumentacją będą wyroki sądów lub dokumenty urzędowe (np. akt zgonu małżonka).

Joanna Narkiewicz-Tarłowska tłumaczy, że organy podatkowe mogą żądać od osób samotnie wychowujących dzieci dokumentów potwierdzających posiadanie dziecka/dzieci.

— Natomiast co do potwierdzenia kwestii "samotnego wychowywania dziecka" to wydaje się, że jedyne sytuacje, kiedy mamy 100-procentową pewność, że drugi rodzic nie wychowuje dziecka, to przypadki, w których drugi rodzic nie żyje albo jest pozbawiony praw rodzicielskich. Przedstawiamy wtedy władzom skarbowym akt zgonu drugiego rodzica lub wyrok sądu pozbawiający praw rodzicielskich. W przypadku rozwodników należy przedstawić wyrok sądu ustanawiający rozwód między małżonkami — wskazuje Joanna Narkiewicz-Tarłowska.

Ekspertka dodaje, że w pozostałych przypadkach organy mogą zażądać oświadczenia, że dana osoba samotnie wychowuje dzieci. Może to być jednak skontrolowane przez władze skarbowe, np. poprzez kontrolę w domu lub zebranie zeznań świadków, najczęściej sąsiadów. — Niestety, często zależy to od subiektywnego uznania urzędników, czy dana sytuacja zostanie potraktowana jako samotne wychowywanie dziecka, czy nie — przyznaje ekspertka Vialto Partners.

Jest jeszcze jeden problem — separacji faktycznej

Dorian Jabłoński zwraca też uwagę, że RPO zupełnie pominął w swoim wystąpieniu jedną ważną sprawę, która w praktyce ogranicza możliwość skorzystania z ulgi wielu "samotnym rodzicom". Chodzi o osoby, które żyją w separacji faktycznej, niepotwierdzonej wyrokiem sądu (np. z powodu przedłużającego się postępowania sądowego). — Organy podatkowe — w myśl przepisów słusznie — uznają, że osoby te nie mają prawa do wspólnego rozliczenia z dzieckiem. Co prawda teoretycznie mają one nadal możliwość rozliczenia z małżonkiem, to w praktyce w wielu przypadkach jednak ciężko przypuszczać, aby osoby te nadal chciały rozliczać się wspólnie. Jest to problem istniejący od wielu lat, nad którym jak widać, również nowy RPO się nie pochylił pomimo wydawanych niekorzystnych interpretacji podatkowych w tym zakresie — komentuje Dorian Jabłoński.

Autor: Łukasz Zalewski, dziennikarz działu prawnego Business Insider Polska

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-20T05:13:07Z dg43tfdfdgfd